Dziś coś, co zapewne Was zaskoczy - mój pierwszy post kosmetyczny. Nie, nie zamierzam zajmować się tematyką beauty. Po prostu moja przyjaciółka pokazała mi, jakie cuda czyni dobrze wykonany makijaż. Zainspirowana szczególnie konturowaniem, postanowiłam zamówić swój własny zestaw do ćwiczenia makijażu. Skusiłam się i zamówiłam go w jednym ze sklepów on-line w bardzo promocyjnej cenie. Za około 9$ otrzymałam paletkę 15 kremowych bronzerów, rozświetlaczy i korektorów, 20 pędzli oraz dodatkowo kupiłam paletkę trzykolorowych cieni do brwi. Dzięki temu zestawowi teraz potrafię określić swoje wymagania co do kosmetyków i pędzli. Wiem teraz czym kierować się podczas zakupu tego typu akcesoriów.
Pewnie chcecie wiedzieć jak spisuje się mój zestaw. Paletka jest bardzo fajna, do ćwiczeń wręcz idealna. Szeroka gama odcieni pozwala, że możemy spróbować dobrać tą idealną kombinację kolorystyczną, tworzącą na naszej skórze pożądany efekt. Pędzle wykonane zostały bardzo starannie. Są dokładnie przycięte, włoski nie wypadają. Nie są to pędzle z naturalnego włosia przez co są odrobinę za twarde. Myślę że następny zestaw pędzli jaki zamówię będzie z naturalnego włosia i o większej miękkości. Zatem jeżeli tak jak ja chcesz spróbować swoich sił w makijażu, ale nie wiesz dokładnie od czego zacząć - polecam Ci ten zestaw. Pozwoli Ci on sprecyzować Twoje preferencje zarówno kolorystyczne jak i co do wyboru odpowiednich pędzli.
Na koniec mam dla Was pierwszy film mojej przyjaciółki na jej nowym kanale. To ona zainspirowała mnie sztuką makeupu. Dajcie znać co myślicie o jej debiucie :)
Dziś ciąg dalszy moich przygotowań na chłodne dni. Płaszcz który mam na sobie jest moim zdecydowanym ulubieńcem. Jest on długi, chroni więc większą powierzchnię ciała przed chłodem, a na dodatek jest lekki i jak na obecną aurę bardzo ciepły. Myślę jednak, że w polską mroźną zimę nie ochroni nas przed chłodem wystarczająco, ale aby temu zapobiec wystarczy dokupić i wszyć pod płaszcz ocieplacz. Wówczas będzie można bez problemu przetrwać w nim mrozy. Kupiłam go w sklepie wholesalebuying.com i po raz kolejny jestem zachwycona rzeczami które do mnie dotarły. Płaszcz uszyty jest doskonale, z bardzo dobrej jakości materiałów. Futerko nawet po kontakcie z deszczem nie zmienia swojego wyglądu. Podsumowując: jest to jeden z moich lepszych internetowych zakupów. Polecam.
Ponieważ w ubiegłym tygodniu zima dała o sobie znać, postanowiłam przygotować dla Was listę moich propozycji "must have" na nadchodzące chłodniejsze dni. Dziś część pierwsza - pokażę Wam tanie odpowiedniki najmodniejszych w tym sezonie kurtek i płaszczy, a w kolejnych postach tego typu nie zabraknie uroczych swetrów i przemiłych dodatków, które idealnie dopełnią każdą stylizację.
Tworząc zimowe outfity, aby uniknąć monotonii ważne jest, aby zaopatrzyć się w kilka sztuk odzieży wierzchniej. Totalnym "must have" w tym sezonie jest kożuszek lub futro. Najpopularniejszym modelem kożucha tej zimy będzie model w stylu Acne. Ten mocno oversizowy kożuch już na początku jesieni skradł serca wielu stylistów i blogerów. Koszt zakupu oryginału to 2300 Euro, na szczęście udało mi się znaleźć o wiele tańszy odpowiednik za 36,99 $.
Kolejnym bardzo ważnym elementem jesienno-zimowej garderoby są płaszcze. W tym sezonie ważne jest aby płaszcz wykończony był futrzanym elementem na przykład wielkim kołnierzem. Takie rozwiązanie proponuje nam marka Altuzarra. Odrobinę skromniejszy, ale równie modny płaszcz udało mi się znaleźć w jednej z internetowych sieciówek.
Decydując się na zakup płaszcza warto zainspirować się najnowszymi trendami wśród których rządzą także te z dwurzędowym zapinaniem. Płaszcz tego typu doskonale dopełni każdą stylizację, zarówno tą elegancką jak i casualową. Najwięcej dwurzędowych płaszczy na obecny sezon zaproponowała włoska marka Fendi, zaskakując zarówno szeroką gamą fasonów jak i barw.
Szukając idealnego okrycia na chłodne dni warto zwrócić uwagę na markę Ralph Lauren, która przygotowała na ten sezon wyjątkowe płaszcze wykonane z kaszmiru. Tym modelem zainspirował się cały świat. Poniżej oryginał i kilka o wiele tańszych odpowiedników które udało mi się znaleźć w sieci.
Witaj! Jestem Kasia, mieszkam w Krakowie i jestem wielką miłośniczką mody z drugiej ręki. Dlaczego? Ponieważ wierzę w zrównoważony styl życia i chcę pokazać innym, że można wyglądać świetnie, jednocześnie dbając o naszą planetę. Moja pasja to promowanie mody z drugiej ręki, a w tym blogu postaram się zachęcić Cię do przyjęcia tego podejścia w swoim stylu życia. Mam nadzieję, że będziesz tutaj często zaglądać, a razem ze mną dkryjesz, jak wiele niesamowitych stylizacji można stworzyć z odzieży kupionej w second handzie.