Torebka/Handbag - H&M
Szal/Scarf - Sinsay
Odłóż świąteczny sweter z reniferami i Mikołajem na kolejne dni świątecznego leniuchowania i zastąp go mega modną sukienką.
Nie chcesz tracić czasu w sklepach? Dobrze się składa bo dziś przygotowałam kilka bardzo świątecznych propozycji które sprawią że wigilijny wieczór będzie wyjątkowy - bo Ty będziesz czuła się i wyglądała wyjątkowo. Świąteczny zestaw ma być elegancki ale ten szczególny raz dopuszczamy przesadę i lekki kicz.
Znaczy to tyle co brokat i błyskotki mile widziane.
Sukienka 1 SUKIENKA 2
Zapowiada się zimno wybierz więc sukienkę która świetnie prezentować się będzie z grubszymi rajstopami - bo przecież za tydzień sylwester, po co tracić czas na chorowanie. Do czarnych rajstop świetnie pasuje kolor złoty, srebrny i czerwony. Takie też sukienki tu wybrałam żeby pasowały do prawie wszystkiego z czym zechcesz je połączyć.
Sukienka pierwsza jest pierwsza bo to mój numer jeden. Prosty krój ale bardzo oryginalna tkanina, motywem przypominająca malowidła na ozdobach choinkowych. No i złoty kolor świetnie wpasowuje kreację w ten szczególny klimat. Do niej nie musisz zakładać wielu dodatków bo to ona jest główną ozdobą. Delikatna branzoletka i kolczyki dopełnią cały zestaw w stu procentach.
Numer dwa to prosta dzianinowa sukienka z połyskującą nitką. Bardzo podoba mi się w niej to że jej prostota przełamana jest orygunalnymi rękawami. Ta pozycja to coś dla tych kobiet które nie chcą skupiać na sobie uwagi ogółu ale lubią gdy coś jest wyrafinowane i oryginalne.
SUKIENKA 3 SUKIENKA 4 SUKIENKA 5
Sukienka trzecia to rzecz którą założysz nie raz. Sprawdzi się nie tylko na kolacji wigilijnej z rodziną, możesz ją też założyć na kolację firmową czy też do pracy. Jej biznesowy fason doda Ci klasy i elegancji a gumka w talii wymodeluje sylwetkę. Do tej sukienki idealnym dodatkiem będą pięknie zdobione szpilki lub proste ale w kolorze srebra, złota lub głębokiej czerwieni.
Czwarta propozycja to model asymetryczny z dłuższym tyłem i marszczeniem po boku. Ten model w kolorze czerni przebitej bordową połyskującą nitką sprawi że sylwetka stanie się optycznie szczuplejsza.
Sukienka numer pięć to delikatnie przełamana siateczkowym rękawem mała czarna. Dzięki zastąpieniu części materiału siatką sukienka nabrała charakteru który odzwierciedla charakter kobiety która ją nosi. Welurowy materiał doskonale pasuje do obecnego sezonu. Myślę że ta pozycja będzie też idealna na zabawę sylwestrową. Aż szkoda ją odkładać do szafy.
SUKIENKA 6 SUKIENKA 7 SUKIENKA 8
Te modele chyba najbardziej wpisują się w Świąteczną aurę.
Sukienka numer 6 to idealna koktailowa pozycja na wigilię firmową ale też tą w gronie rodzinnym. Delikane drapowanie na boku odwraca uwagę od brzuszka a przyciąga ją do wąskiej talii. Grzechem byłoby nie połączenie tej sukienki z Tymi złotymi butami .
Propozycja przedostatnia to coś dla tych bardziej odważnych. Dużo blasku, wymodelowana sylwetka, piękny delolt. Najlepsza kombinacja na Święta. Ta sukienka jest tak piekna i zdobna że dobrze wygląda ze wszystkim. Jeżeli jednak chcesz stonować jej blask załóż czarną dłuższą marynarkę, czarne szpilki i kolczyki z kamieniami.
Ostatnią moją propozycją jest sukienka numer 8 - szydełkowa, w kolorze ciemnej czerwieni, o długości do kolan zadowoli te osoby które lubią standardowe, bezpieczne fasony. Sukienka jest bardzo dziewczęca, będzie wyglądać dobrze nawet połączona z długim kardiganem.
A Ty skompletowałaś już swój wigilijny look? :)
A Ty skompletowałaś już swój wigilijny look? :)
Zapraszasz gosci i nie wiesz co podac? Mam dla Ciebie idealny i dosc prosty pomysl na danie glowne - tradycyjne wloskie cannelloni.
Przygotowanie porcji dla 4 osob zajmie Ci 45 minut, a koszt tego dania to okolo 45 zl.
Zeby przygotowac tradycyjne wloskie cannelloni przygotuj:
- Makaron Cannelloni
- Tarty ser
- 500 g miesa mielonego, wolowego
- 1 jajko
- Kostka masla
- 3 zabki czosnku
- 4 srednie cebule
- Suszona bazylia
- 2 puszki krojonych pomidorow
- 0.5l mleka
- 60g maki
- Galka muszkatalowa
- Po szczypcie soli, pieprzu, cukru
- oraz dawke cierpliwosci :)
Krok pierwszy to przygotowanie miesa.
Okolo 20g masla rozgrzej na patelni. Dodaj rzgnieciony czosnek potem cebule. Smaz do czasu az cebula sie zeszkli. Mieso wymieszaj z jajkiem i dodaj do cebuli i czosnku. Dodaj szczypte soli i pieprzu. Smaz az do uzyskania brazowego koloru miesa. Odstaw.
Krok drugi to przygotowanie sosu pomidorowego.
Czosnek zeszklij w garnku z lyzka oliwy. Dodaj pokrojona w kostke cebule. Podsmaz. Wlej pomidory z puszki i dodaj lyzke bazyli; sol, pieprz i 2 lyzeczki cukru. Poczekaj az sos sie zagotuje. Zblenduj. Jedna trzecia objetosci sosu dodaj do miesa i wymieszaj. Reszte sosu wlej do przygotowanego naczynia lub do kolilek.
Krok trzeci to przygotowanie sosu beszamel.
Do rozpuszczonego masla dodaj 60g maki i wymieszaj. Odczekaj chwile - qby nie przypalic mieszanki i dodaj mleko (0.5l). Mieszaj do czasu az sos zacznie miec gesta konsystencje. dodaj lyzeczke galki muszkatalowej, pieprz i sol.
Krok czwarty to faszerwanie makaronu.
Rurki makaronu Cannelloni faszeruj kolejno miesem i ukladaj w naczyniu zaroodpornym z sosem pomidorowym. Gdy naczynie sie napelni wierzch polej sosem beszamel i posyp tartym serem.
Cannelloni piecz w piekarniku nagrzanym do 210oC przez 30-40minut.
Smacznego :)
Miałyście już możliwość wypróbowania tuszu do rzęs marki Bourjois - Twist Up The Volume? Maskara dostępna jest w 3 wersjach. Ja zdecydowałam się kupić wariant Ultra Black. Ponieważ na codzień nie rozstaję się z okularami - staram się nie przesadzać z makijażem oczu, maskara jest więc idealnym dopełnieniem codziennego looku.
Sam kosmetyk swoim wyglądem bardzo zachęca do kupna. Piękne połyskujące opakowanie aż woła do nas z półki przyciągając naszą uwagę.
Do zakupu zachęca także opis i sam fakt że możemy w jednej cenie kupić coś wielofunkcyjnego.
Przy pierwszej aplikacji tuszu Twist Up The Volume tusz wydaje się bardzo rzadki. Konsystencja jest lejąca. Po nałozeniu powoduje to uczucie sklejonych rzęs. Mascara dość długo schnie przez co na powiekach odbijają się ślady.
Po kliku tygodniach stosowania konsystencja produktu stała się bardziej zwarta i bardziej przypominała tusz do rzęs. Wtedy dopiero polubiłam ten kosmetyk.
Bardzo podoba mi się efekt pogrubienia który daje ta maskara. Efekt jest bardzo dobrze widoczny i efektowny. Ale niestety taki efekt wieczorem wymaga dużo cierpliwości aby usunąć resztki kosmetyku z rzęs.
Jak podsumowałabym ten kosmetyk?
Plusy:
- Piękne i zgrabne opakowanie.
- Wielofunkcyjność - Maskara wydłuża i pogrubia rzęsy.
- Efekt pogrubienia i wydłużenia jest naprawdę dobrze widoczny.
- Głęboki czarny kolor.
- Produkt bardzo wydajny - starcza na długo.
Minusy:
- Tusz długo schnie, przez co nie wysuszony do końca może zostawić ślady na powiekach.
- Trzeba nauczyć się go aplikować aby osiągnąć oczekiwany efekt.
- Ciężko się go usuwa.
Cena drogeryjna tej maskary to 55 zł. W sklepach internetowych ten kosmetyk można kupić już za 25 zł. To dość spora różnica.