Witajcie! Jak mija wam ten piękny i słoneczny weekend?
Ja już dzisiaj rozpoczęłam aktywny tydzień. Bo od kąd pracuję dla Kataru tydzień pracy zaczyna się w niedzielę a kończy w czwartek.
Zakończyłam właśnie mój home office na dziś i oddaję się przyjemności. W minionym tygodniu na moim instastory TUTAJ pokazywałam Wam nowe kosmetyki które otrzymałam od @pixibeauty. W skład tej nezwykle kreatywnej przesyłki wchodziły 4 paletki - dwie do podkreślania konturów twarzy i dwie do makijażu powiek. Zestaw dla chłodnej karnacji a także do ciepłej. Wśród wspomnianych kosmetyków znalazłam kilku swoich ulubieńców. Jest to fajny, chłodny bronzer oraz rozswietlacz, które bardzo dobrze blendują się z podkładem Moim ulubieńcem została także paletka, ta z dołu zdjęcia. Kolory są wręcz stworzone na jesień. Znalazłam tam beże, brązy, fiolety i czerwienie, w macie i z subtelnym połyskiem.
Najfajniejsze w paletkach Pixi jest dla mnie fakt, że mają bardzo delikatny pigment. Na codzień noszę okulary, więc nie lubię mocno malować oczu. Dla tego paletki Pixi są dla mnie stworzone. Za każdym razem uzyskuję efekt delikatnego, naturalnego makijażu, który uwielbiam. Dla tego polecam je miłośniczkom naturalnego, kobiecego looku. A profesjonalistkom, lub tym które oczekują ostrego makijażu odradzam bo będziecie mialy uczucie niedosytu pigmentu.
Znacie kosmetyki kolorowe od Pixi Beauty? Kto już testował ? :)